Jan z Ludziska
Na przełomie XIV-V wieku urodził się w Ludzisku ktoś wyjątkowy,
o kim pamięć przetrwała do dzisiaj.
Najstarsze wzmianki o Janie z Ludziska pochodzą z Krakowa. W dokumentach Akademii Krakowskiej zapisano, że w 1418 rozpoczął studia na wydziale artium (sztuk wyzwolonych)
Johannes de Ludziczsco de Cuyawia
czyli Jan z Ludziska z Kujaw. Rok później ukończył pierwszą część nauk i uzyskał tytuł bakałarza, a w 1422 roku otrzymał stopień mistrza artium (czyli magistra sztuk wyzwolonych) i tym samym skończył studia w Akademii Krakowskiej.
W I poł. XV w. w Akademii Krakowskiej istniały następujące wydziały: prawny, medyczny, sztuk wyzwolonych i teologiczny. Wydział sztuk wyzwolonych (artium) stanowił szkołę przygotowawaczą do studiów prawniczych, medycznych i teologicznych. Dzielił się na dwa stopnie: Niższy- trivium obejmujący gramatykę, retorykę i dialektykę. Nauka trwała rok, a po jego ukończeniu otrzymywało się stopień bakałarza. Wyższy- quadrivium obejmujący arytmetykę, geometrię, astronomię i muzykę. Po trzech latach nauki otrzymywało się stopień magistra sztuk wyzwolonych (artium).
Po skończeniu studiów Jan z Ludziska pozostał w Krakowie. Wiemy, że w roku 1428 był rektorem szkoły parafialnej w Kazimierzu pod Krakowem oraz pisarzem miejskim. Właśnie z powodu piastowania tej drugiej funkcji jego imię zostało zapisane w księgach miejskich. Wiemy, że Jan z Ludziska nie zakończył edukacji na ukończeniu Akademii Krakowskiej lecz kontynuował studia na Uniwersytecie w Padwie we Włoszech. Tam też 9 marca 1433 roku otrzymał dyplom doktorski z medycyny. W Padwie przechowywany jest dokument nadania Janowi z Ludziska stopnia doktora. Możemy w nim przeczytać (oczywiście jeśli ktoś zna łacinę), że nauczycielami (promotorami) Jana z Ludziska byli słynni w XV wieku profesorowie medycyny. Traktaty medyczne jednego z nich, a recepty drugiego trafiały aż do Polski. W dalszych latach Jan z Ludziska powrócił do Polski i pracował jako profesor medycyny na Akademii Krakowskiej.
Życiorys Jana z Ludziska jest niekompletny. Nie znamy daty jego urodzin ani śmierci, nie wiemy kim byli rodzice, kto dbał o jego wykształcenie i płacił za edukację w kraju i za granicą. Nie wiemy, czy założył rodzinę, czy może był duchownym, nie znamy jego dokonań w dziedzinie medycyny. Mimo to imię Jana z Ludziska jest wymieniane w wielu podręcznikach i książkach historycznych. Dlaczego? Otóż przetrwały do naszych czasów rękopisy (mowy okolicznościowe i traktaty naukowe) świadczące o szerokich zainteresowaniach i mądrości naszego patrona.
W XV wieku bardzo popularne we Włoszech było wygłaszanie mów okolicznościowych z różnych okazji. Duchowni, profesorowie, albo inni wykształceni ludzie popisywali się swoimi umiejętnościami oratorskimi podczas ślubów, pogrzebów, uroczystości uniwersyteckich albo kościelnych. Przygotowywano też mowy na powitanie lub pożegnanie znamienitych gości a także mowy skierowane do wracających z wojen żołnierzy. W szkołach uczono retoryki (czyli sztuki wymowy), przepisywano też podręczniki wymowy i zbiory mów starożytnych mówców. Utalentowani mówcy potrafili zainteresować słuchaczy, wytłumaczyć im ważne zagadnienia, przekonać do własnych poglądów. Kiedy jednak mówca nie był zbyt zdolny, to przepisywał często niezrozumiałe teksty dawnych autorów, a jego mowy trwające czasem dwie i trzy godziny, musiały być torturą dla słuchaczy.
Mowy napisane przez Jana z Ludziska wskazują, że był on bardzo mądrym człowiekiem, a jego poglądy wyprzedzały epokę, w której żył. Dlatego też został nazwany "pionierem polskiego Odrodzenia". W zachowanych mowach Jana z Ludziska możemy znaleźć pochwałę nauki oraz słowa zachęty, aby Polacy poświęcali się zdobywaniu wiedzy i poznawaniu świata. W mowie przygotowanej na powitanie króla Kazimierza Jagiellończyka autor wspaniale mówił o Polsce, jako kraju ludzi rycerskich. W tej samej mowie wziął w obronę uciskany stan chłopski i prosząc króla, aby ten usunął niewolę chłopską, wygłosił niezmiernie ważne słowa, że:
W tamtych czasach nikomu z bogatych i wykształconych ludzi nie przychodziło do głowy, że chłopi bardzo ciężko pracują i są wykorzystywani przez swoich panów. Historycy przypuszczają, że Jan z Ludziska urodził się w rodzinie chłopskiej, dlatego znał i przejmował się ciężkim losem chłopów. Odnaleziono w Polsce i za granicą cztery interesujące rękopisy pisane ręką Jana z Ludziska. Na podstawie ich analizy M. Markowski doszedł do wniosku, że Jan z Ludziska prowadził "szeroko zakrojoną akcję kopiowania traktatów matematycznych i astronomicznych". Wśród przepisanych prac są dzieła profesorów Uniwersytetu Paryskiego, zawierające tablice astronomiczne do badania wzajemnego położenia planet. Jan z Ludziska nie ograniczał się do przepisywania prac, ale również prowadził własną działalność piśmienniczą. Polegała ona na pisaniu komentarzy i not wyjaśniających tekst - w tamtych czasach była to jedna z głównych form twórczości literackiej. Bardzo ważne jest, że przy kilku tablicach opisujących ruchy planet Jan z Ludziska dodał przeliczenia odnoszące się do południka na którym leży Kraków i do położenia Torunia. Wskazuje to po pierwsze na wysoki poziom astronomii w Krakowie, a po drugie prowokuje przypuszczenia, że Jan z Ludziska, zanim trafił na studia do Krakowa, mógł zdobywać wiedzę w Toruniu. Toruńska szkoła miejska przy kościele św. Jana stała na dość wysokim poziomie i uczono w niej astronomii oraz przepisywano traktaty astronomiczne. Oprócz traktatów astronomicznych Jan z Ludziska przepisywał i opatrywał komentarzami dzieła dotyczące matematyki i optyki, przykładem może być nota o kwadraturze koła.
Markowski wnioskuje, że skoro Jan z Ludziska przepisywał wspomniane dzieła (niektóre kilkakrotnie), to służyły mu one do prowadzenia wykładów z astronomii, matematyki i optyki, więc był profesorem katedry matematyki i astronomii Uniwersytetu Krakowskiego. W dokumentach uniwersyteckich nie zachowały się dowody na poparcie tej tezy, jednak przyjemnie jest myśleć, że patron naszej Szkoły miał wkład w rozwój astronomii na Akademii Krakowskiej, która pół wieku później wykształciła Mikołaja Kopernika.
Co wiemy o Janie z Ludziska?
Analiza informacji na podstawie publikacji J. Stanisława Bojarskiego
Jan z Ludziska i przypisywane mu mowy uniwersyteckie (Studia Mediewistyczne 14)
Fakty i domysły
· 1400-rok urodzenia wywnioskowany na podstawie daty przyjęcia na studia
· Pochodził z „naszego” Ludziska „Johannes de Ludziczsco de Cuyawia”: „Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich” oraz „Skorowidz miejscowości Rzeczypospolitej Polskiej” nie zawierają żadnej innej nazwy o podobnym brzmieniu.
· Pochodzenie społeczne- chłopskie informacja wynikająca z faktu, że w tekstach mów okolicznościowych wspominał o ciężkim losie chłopów.
· Pierwsze nauki pobierał w szkole parafialnej: w początkach XV wieku takie szkoły pojawiły się na wsiach i w małych miasteczkach.
· Dalsze nauki: Płock lub Włocławek. Względy geograficzne wskazywałyby na Włocławek, jako stolicę Kujaw, w której znajdowała się znakomita szkoła katedralna. Jednak w mowie napisanej na powitanie biskupa płockiego Pawła Giżyckiego autor wspomina, że był uczniem tegoż biskupa i uzyskał od niego pomoc materialną – to sugeruje wcześniejsze związki z Płockiem.
·1418- początek studiów na wydziale artium (sztuk wyzwolonych) Akademii Krakowskiej.
·1419- uzyskał stopień bakałarza
·1422- otrzymał stopień mistrza artium czyli magistra i tym samym skończył studia w Akademii Krakowskiej.
·1424- przepisał traktat o astronomii.
·1428- był pisarzem miejskim (notariuszem) i rektorem szkoły parafialnej w Kazimierzu pod Krakowem.
·Wizyta w Rzymie- wspomina o tym w jednej z mów. Nieznana jest data ani okoliczności pobytu.
·1430 i 1432 w dokumentach Uniwersytetu w Padwie jest wymieniany Jan z Krakowa, przypuszczalnie chodzi o Jana z Ludziska.
·9 marca 1433 – uzyskał w Padwie stopień doktora medycyny.
·lipiec 1441- jest profesorem medycyny Wydziału Lekarskiego Akademii Krakowskiej.
·1440-1447 powstało osiem mów przypisywanych Janowi z Ludziska. Tylko na dwóch jest wspomniany jako autor.
·Zmarł między 1449 a 1459. W roku 1460 jest wymieniany jako zmarły.
Mity
·Nie ma danych o studiowaniu retoryki w Padwie. można uznać tylko, że się nią interesował.
·Nie ma mowy o tym, że był mówcą uniwersyteckim Akademii Krakowskiej, ani że w ogóle istniała taka funkcja!
·Nie ma wzmianki, żeby przypisywane mu mowy zostały wygłoszone przy okazjach, na jakie zostały napisane. Być może były pisane tylko "do szuflady".
·Nie był rektorem Akademii Krakowskiej jak wspomina w swojej pracy pani K. Pieradzka i powtarzają za nią niektóre źródła.
·Nie ma dowodu, że przepisał we Włoszech 50 mów okolicznościowych. W drugiej połowie XX wieku naukowcy porównali charakter pisma osoby, która przepisała zawartość słynnej księgi zawierającej 50 włoskich mów okolicznościowych i mowy autorstwa Jana z Ludziska z innymi rękopisami, na których wyraźnie zostało zapisane, że przepisywał je Jan z Ludziska. W wyniku porównań okazało się, że rękopis ten nie był pisany ręką Jana z Ludziska (Bojarski, 1973) Można więc uznać, że twierdzenie, iż Jan z Ludziska przepisał we Włoszech 50 mów okolicznościowych nie jest prawdą.
Niewiadome
·Kiedy dokładnie się urodził?
·Kim byli jego rodzice, jak spędził dzieciństwo?
·Gdzie pobierał nauki, zanim trafił do Krakowa?
·Kiedy wyjechał do Włoch i jak długo tam przebywał?
·Czy założył rodzinę, czy może był duchownym?
·Jaki był jego dorobek w dziedzinie medycyny? Wiemy tylko, że był wymieniamy między innymi wybitnymi.
·Kiedy zmarł?
Organizacja Akademii Krakowskiej w I poł. XV w.
Wydziały:
prawny
medyczny
sztuk wyzwolonych
teologiczny (wprowadzony po reformie Mateusza z Krakowa)
Wydział sztuk wyzwolonych (artium) stanowił szkołę przygotowawczą do studiów prawniczych, medycznych i teologicznych. Dzielił się na dwa stopnie:
Niższy- trivium obejmujący gramatykę, retorykę i dialektykę. Nauka trwała rok, a po jego ukończeniu otrzymywało się stopień bakałarza.
Wyższy- quadrivium obejmujący arytmetykę, geometrię, astronomię i muzykę. Trzy lata nauki. Po jego zakończeniu otrzymywało się stopień magistra sztuk wyzwolonych (artium).
Na podstawie Mieczysława Markowskiego:
Oficjalny program nauczania wydziału artium określał czas, w jakim mają być przerabiane określone dziedziny wiedzy. Nie określał podręczników. To, który profesor będzie zajmował się daną dziedziną wiedzy, ustalano na początku każdego semestru drogą losowania!
arytmetyka i teoria muzyki wykładane były po jednym miesiącu
optyka przez 3 miesiące
astronomia teoretyczna (głównie teoria planet) –sześć tygodni
Autografy Jana z Ludziska
· BJ-618 traktat astronomiczny przepisany „per manus Johannis de Ludziczsko” w 1421. (w szkole kopia kilku stron)
· BJ 1045 vol.II, s.181 -wpis w księdze miejskiej Kazimierza z 1428r. –spisana transakcja pomiędzy klasztorem św. Katarzyny a mieszczańską rodziną Gładkich, gdzie Jan z Ludziska występuje jako notariusz i rektor szkoły;
· BJ-552 pierwszy właściciel rękopisu i prawdopodobnie autor Jan z Ludziska; zawiera tablice astronomiczne;
· BN II 8072 rękopis zawierający traktaty o treściach filozoficznych, logicznych i przyrodniczych, przepisany częściowo przez Jana z Ludziska w 1421. Być może był autorem niektórych z nich. Na stronach 75r-86v znajduje się traktat filozoficzny Piotra z Drezna, na jego końcu notatka: „Finitus per Johannem de Ludziczsko” ( w szkole kopia str. 86v)
· Traktat astronomiczny znajdujący się w bibliotece Obserwatorium Astronomicznego w Pułkowie – podpisany „scripte per magistrum Johannem de Ludzisco anno 1424”.
Rękopis BJ 126 – jedyny rękopis w którym zachowały się wszystkie mowy przypisywane Janowi z Ludziska. (w szkole kopie kilku stron)
Stara i zniszczona księga ma wymiary 29,5-21cm, jest oprawiona w deski powleczone w czerwoną skórę,na której widoczne są ślady ornamentów wykonanych rylcem i metalowych klamer służących do zamykania księgi. Wewnątrz znajduje się 156 ręcznie zapisanych stron.
Księga składa się z dwóch części:
1. Pierwsza zawiera 74 jednostki -około 50 mów pochodzenia włoskiego, listy autorstwa humanistów włoskich oraz inne drobne utwory (np. wierszowane sentencje powszechnie znane w średniowieczu). Ta część jest pisana w dwóch kolumnach, jednym charakterem pisma.
2. Druga część zawiera osiem pełnych mów uniwersyteckich powstałych w środowisku krakowskim. Są to wg kolejności:
-Pochwała wymowy;
-Mowa skierowana do króla Władysława Warneńczyka;
-Mowa skierowana do króla Kazimierza Jagiellończyka;
-Rozpoczęta mowa skierowana do papieża, dalej pozostawiona wolna kartka;
-Mowa na przyjęcie arcybiskupa gnieźnieńskiego Wincentego Kota;
-Mowa na przyjęcie biskupa płockiego;
-Dwie mowy do poselstwa bazylejskiego;
-Mowa poświęcona pochwale filozofii i zagadnieniom wychowawczym.
Dwie z tych mów zostały opatrzone informacją, że ich autorem jest Jan z Ludziska – mowa skierowana do króla Kazimierza Jagiellończyka i mowa na powitanie arcybiskupa gnieźnieńskiego. Na podstawie studiów porównawczych uznano, że pozostałe mowy są tego samego autorstwa.
Ta część jest pisana przez całą szerokość kart, prawdopodobnie tą samą ręką co poprzednia. Tekst zawiera liczne poprawki na marginesie i w tekście. Porównanie charakterów pisma z potwierdzonymi rękopisami Jana z Ludziska wskazuje, że to nie on przepisał omawiany rękopis! Ponadto fakt, że istnieje w Polsce inny rękopis zawierający prawie wszystkie teksty z części pierwszej rękopisu BJ 126, wskazuje, że nie musiał on być spisany we Włoszech.
Wiemy więc, że słynny rękopis nie został przepisany własnoręcznie przez Jana z Ludziska, jednak pozostaje faktem, że nasz patron jest autorem zawartych w nim bardzo ciekawych mów okolicznościowych.
Najważniejsze opracowania dotyczące Jana z Ludziska
1900- Jan Fijałek Mistrz Jakub z Paradyża i Polonia apud Italos scholastica;
1929- Bronisław Nadolski Rola Jana z Ludziska w polskim Odrodzeniu (Pamiętnik Literacki R.XXVI z.2);
1973- J. Stanisław Bojarski Jan z Ludziska i przypisywane mu mowy uniwersyteckie (Studia Mediewistyczne 14), 85 stron;
1973- Mieczysław Markowski Działalność Jana z Ludziska na polu astronomii w świetle rękopisów Państwowej Biblioteki ZSRR im. W.I. Lenina w Moskwie i Biblioteki Jagiellońskiej w Krakowie (Biuletyn Biblioteki Jagiellońskiej R. XXIII );
1977- Bronisław Nadolski Jan z Ludziska pionier Odrodzenia w Polsce (PTTK o. w Strzelnie);
Mateusz Perdek Oracio de laudibus et dignitate eloquencie et oratorie sciencia Jana z Ludziska. Z dziejów piętnastowiecznego oratorstwa polskiego. http://www.mediewistyka.net/perdek.htm
2017 Anna Horeczy, Retoryka włoska w rękopisie z sygnaturą 126 ze zbiorów Biblioteki Jagiellońskiej Biuletyn Biblioteki Jagiellońskiej.
Mowy po łacinie
Orationes J.S. Bojarski Wrocław 1971- wszystkie mowy po łacinie
Tłumaczenia
Mowa o pochwale sztuki mówniczej i mowa na przyjęcie Kazimierza Jagiellończyka w Wybór mów staropolskich, B. Nadolski Wrocław 1961
Mowa pochwalna na cześć filozofii przetłumaczona przez M. Cytowską w 700 lat myśli polskiej. Filozofia i myśl społeczna XII-XV, Warszawa 1978
Dyplom doktorski
-Oryginał znajduje się w archiwum w Padwie (w naszej szkole znajduje się kserokopia)
-Publikowany po łacinie w: Jan Fijałek Polonia apud Italos scholastica
-Opis treści po polsku w: J.Stanisław Bojarski Jan z Ludziska i przypisywane mu mowy uniwersyteckie (Studia Mediewistyczne 14 strony 25-26).
Notatkę opracowała I. Bednarek